wtorek, 2 sierpnia 2011

New Room

 Nareszcie mogę odetchnąć, już po remoncie. Cały tydzień pobudka o 8.00 + parzenie kawy 5 razy dziennie dosłownie. Jeżdzenie do sklepów po kable, akryle, taśmy i inne pierdoły, ale było naprawdę wesoło hahha =) Ostattecznie jestem bardzo zadowolona ze swojego pokoju. Kupiłam kilka rzeczy, sprzątałam milion razy i mam nadzieję, że jakoś to wygląda  ; p

Jak widać, zdecydowałam się na różowo-szary pokój. Ta "różowa" ściana w rzeczywistości ma intensywniejszy kolor, niż na zdjęciu. Akurat teraz w moim pokoju świeci słoooneczko, więc wszystko osiągnęło nieco jaśniejszy odcień. Pozostałe ściany są jasnoszare, pokazałam Wam tylko najciekawszą część pokoju, bo w meblach nic wspaniałego nie ma :D
Jak Wam się podoba moja nowa jaskinia? ;>

4 komentarze: