Doczekałam się weekendu, piątek popołudnie to mój nalepszy dzień tygodnia, zdecydowanie =)
Naprawdę nie mogę doczekać się takich dni, gdzie wyjście z domu polega na ubraniu butów i (rano) cieniutkiej kurtki oraz rękawiczek na rower ; ) A przed szkołą mały kurs do Tesco po sok marchewkowy jednodniowy i LU GO! ; p i w 20 minut jestem w szkole, w domu jestem dużo szybciej, niż autobusem.
Już od dłuższego czasu wręcz marzę o nowym rowerze ^ ^ Ostatnio, grzebiąc troszkę w internecie, oraz dzięki lekcjom u Dave'a natrafiłam na całkiem ciekawe modele bike'ów. Oto kilka z nich :
Naprawdę nie mogę doczekać się takich dni, gdzie wyjście z domu polega na ubraniu butów i (rano) cieniutkiej kurtki oraz rękawiczek na rower ; ) A przed szkołą mały kurs do Tesco po sok marchewkowy jednodniowy i LU GO! ; p i w 20 minut jestem w szkole, w domu jestem dużo szybciej, niż autobusem.
Już od dłuższego czasu wręcz marzę o nowym rowerze ^ ^ Ostatnio, grzebiąc troszkę w internecie, oraz dzięki lekcjom u Dave'a natrafiłam na całkiem ciekawe modele bike'ów. Oto kilka z nich :
hahaha. Nie wiem co Ty robisz na tych lekcjach angielskiego, ale lubie to ! : )
OdpowiedzUsuńJa też chce już ciepło ! <3
Haha wszystkie rowery są super, ale 1 chyba jest moim faworytem, w sumie przedostatni też nie jest zły ^^
OdpowiedzUsuń`ostatni najlepszy ;>
OdpowiedzUsuńna sali samobójców byłam w kinie i powiem że mi się nie za bardzo podobało, ale to tylko kwestia gustu :d
OdpowiedzUsuńprzedostatni i ostatni- no ładne ;)
OdpowiedzUsuń2,5,6 <3
OdpowiedzUsuńps. fajny blog. <3 i bede tu czesciej zaglądac. <3
OdpowiedzUsuńdodaje do obserwowanych, ty tez mozesz dodac.. bede wdzieczna. no i wogole fajnie tu masz. <3 zapraszam do mnie :*
fajny blog:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie :)
www.arynsa-arynsa.blogspot.com
`dzięki ;>
OdpowiedzUsuńtez tak mysle ;dd
zdecyowanie ostaatni :D aa co do "sali samobójców" tylko czeekam jak będzie u mnie w kinie i już się wybieram. Bo muszę na to iść , poodobno jest świetne.: )
OdpowiedzUsuńNaprawdę nie mogę doczekać się takich dni, gdzie wyjście z domu polega na ubraniu butów i (rano) cieniutkiej kurtki oraz rękawiczek na rower ; ) A przed szkołą mały kurs do Tesco po sok marchewkowy jednodniowy i LU GO!
OdpowiedzUsuńJa też : )
<3
Mi najbardziej podoba się ostatni ;)
OdpowiedzUsuńliefte.blogspot.com
6 i 7 ;)
OdpowiedzUsuńmarzy mi się różowy albo biały z koszyczkiem :) a biały to najlepiej w kropki! :)
OdpowiedzUsuńzapraszam Cię do konkursu u http://idealna-kobieta.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńnapisz proszę że ja Ci go poleciłam ! to dla mnie ważne :***
a wystarczy że dodasz tamtego bloga do obserwowanych ;*
Ostatni i przedostatni<3<3<3
OdpowiedzUsuńsą megaa:P
jeśli masz czas i ochotę zapraszam na piąty odcinek na bruno-mars-story.blog.onet.pl ;)
OdpowiedzUsuń