wtorek, 18 stycznia 2011

Angryyyyyyyyyyyyyyyyyyy

Zaraz zwariuję. Wszystko mnie dziś tak wkurza! Mama od trzech dni wyzywa mnie od francy ; / Co jej poradzę, że jestem córeczką tatusia?! =) Jakiś podział musi być, no nie? Mam wrażenie, że ciągle się na mnie wyżywa! Co 5 minut karze mi coś robić :  sprzątać, myć naczynia, wyjśc z psem, poszukać cioci na Skype (wtf?! jak ja mam ją znaleźć?!) Już po prostu wychodzę z siebie. Druga rzecz, która mnie irytuje... Dobra, to pominę. W każdym razie wracając dziś ze szkoły i czekając 10 minut na busa i wpieprzając M&M z Maryś :* haha chociaż na chwilę zapomniałam, co mnie dręczy. Miałąm taką furię, że słuchałam najgłośniejszych, najbardziej "buntowniczych" piosenek. Jestem pewna, że połowa ludzi w busie słyszała i czuła, że jestem złaaaaaa! :D Cieszę się, że posiadam w mojej niezastąpionej NOKII piosenki na wszystkie moje humorki ; p Jeszcze ta biologia... Jak można zrobić sprawdzian z całej pierwszej klasy gimnazjum i zapowiedzieć go tydzień przed? Jeśli dożyję jutrzejszego dnia, będzie dobrze.
P.S. Co za frajerzy chodzą po świecie...
Damn!

3 komentarze:

  1. Ja ten spr. mam jutro i nic nie umiem + zgubił mi się zeszyt z 1 kl -,-

    OdpowiedzUsuń
  2. jej . wspolczuje ci tego sprawdzianu z bioli : <
    ale przeciez sprawdziany zapowiada sie zazwyczaj 2 tyg przed.
    jakos sobie poradzisz <3

    OdpowiedzUsuń
  3. yyy. Biologia jest głupia, wiedziałam to od zawsze i tyle XD
    + M&M'sy były bardzo dobre, a jeszcze lepsze bo w przecudownym towarzystwie haha. : *

    OdpowiedzUsuń